Gdybym pisała dalej opowiadanie, to pewnie połowa bohaterów by umarła, a druga połowa stała by się jakaś wredna i chamska dla innych.. Albo wszyscy by się rozstali i się nienawidzili.. Wiecie same czarne scenariusze..
Przepraszam Was za to, że obiecuję rozdziały, a później ich nie dodaję, jest mi wstyd z tego powodu i za to Was naprawdę szczerze przepraszam.
Na chwilę obecną dalsze pisanie tego bloga staje pod ogromnym znakiem zapytania.. ?
Dziękuję Wam za to, że bez względu na to ile musicie czekać na rozdział, zawsze ze mną jesteście. Za to, że mogę liczyć na wasze wsparcie. Dziękuję za każdy komentarz, który motywuje do dalszego pisania i sprawia, że wierzę, że komuś podoba się to co robię.
Nie mówię, że to koniec tego bloga, bo chyba mimo wszystko nie jestem w stanie tego zakończyć, na razie zrobię sobie przerwę. Ale wrócę - obiecuję! (tak łatwo się mnie nie pozbędziecie xd)
Oczywiście będę na bieżąco czytała Wasze rozdziały i będę Was wspierała :)
Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie.
Kocham Was i jeszcze raz dziękuję Wam za wszystko! <3
Na koniec macie jeszcze tych wspaniałych chłopaków!
Samu, Facu, Jorge, Nico, Diego, Xabi i Ezequiel <3
A no i oczywiście jeśli tylko dostanę jakieś One Part'y od razu pojawią się one na moim blogu :*
To chyba tyle.
Wasza MartuLLa!